Od dzisiaj część dotychczasowo płatnej strony WSJ.com, dostępna jest za darmo. Wydawnictwo Dow Jones podjęło decyzję o udostępnieniu czytelnikom bezpłatnego dostępu do działu opinii "Journala". Czy to początek końca płatnego contentu w Internecie?
Za wcześnie by odpowiedzieć na to pytanie. Medioznawcy oceniają to jako sprytne, hybrydowe posunięcie pozwalające dziennikarzom "The Wall Street Journal" na zaistnienie w blogosferze, a jednocześnie nie pozbawiające wydawcy wpływów z dostępu do płatnej zawartości strony WSJ.com.
Proszę zauważyć, że jest to zupełnie inna strategia niż w przypadku "The New York Times". NY Times udostępniał bezpłatnie treści artykułów, a możliwość przeczytania opinii znanych nowojorskich publicystów była właśnie usługą premium, wymagającą opłat. Ale agencją prasową, z której pochodzą artykuły publikowane w "New York Times" jest Associated Press, czyli źródło informacji dla większości amerykańskich gazet. Tymczasem "Journal" korzysta z bezkonkurencyjnego Dow Jones Newswires, agencji specjalizującej się w finansowych i ekonomicznych informacjach. Myślę, że Murdoch nie odda za darmo informacji, którą trudno znaleźć gdziekolwiek indziej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz