
Wszyscy poszukujący nowych strumieni przychodowych i liczący jednocześnie na skłonnych do wydawania pieniędzy czytelników są poniekąd w błędzie. Jak wynika z ostatniego badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii, zaledwie 5% czytelników gotowych jest płacić za dostęp do treści online:
Wnioski z badania:
* Jeżeli ulubiona strona newsowa wprowadzi opłaty za treści, trzy czwarte czytelników poszuka alternatywnej strony z darmowymi artykułami.
* 8% czytelników będzie czytać wyłącznie nagłówki.
* 12% jeszcze nie wie jak postąpi.
Ciekawym wnioskiem z tego sondażu jest również fakt, że bardziej skłonni do płacenia za treści są młodzi ludzie (16-24 lat). W tym przedziale wiekowym "aż" 13% osób deklaruje możliwość wnoszenia takich opłat. Ale, co dziwne, im ludzie mają więcej pieniędzy, tym mniej chętnie reagują na perspektywę opłat. Zaledwie 1% Brytyjczyków w przedziałach 35-44 lat oraz 55-64 lat twierdzi, że gotowy jest płacić za treści dziennikarskie w sieci.
Oczywiście, tym co może dać szansę gazetom na uzyskanie takiego źródła przychodu jest jednomyślność wydawców. Jedynie wtedy, gdy wszyscy wydawcy zdecydowaliby o podjęciu takich kroków, zostawiając czytelnika bez alternatywnych (darmowych) źródeł informacji, takie działanie miałoby szanse na powodzenie. Uważam jednak, że tak wielka jednomyślność wydawców jest jednak utopijną wizją.
Zdjęcie w tekście zostało udostępnione na licencji CC przez użytkownika Colin 30d z serwisu Flickr