Niestety, prezentacja nie jest mojego autorstwa, ale natknąłem się na nią podczas lektury moich ulubionych blogów. Dla tych, którzy jeszcze nie dali szansy Twitterowi (lub jego polskiemu odpowiednikowi - Blipowi), może to być ciekawa lektura.
Chcąc być na bieżąco, nie można uniknąć Twittera czy Blipa. Gorąco polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz