28 lipca 2008

Obama się sprzedaje... najlepiej

W USA panuje Obamomania. Niezależnie czy jest się przeciwnikiem czy zwolennikiem Barracka Obamy, gazety z jego wizerunkiem na pierwszej stronie sprzedają się o niebo lepiej. Dobrą lekcję z tych statystyk wyciągnęły również niemieckie gazety.

Najlepszym przykładem tego zjawiska jest amerykański tygodnik "The New Yorker". Szum medialny wokół okładki tygodnika z 21 lipca 2008r. powstał na długo przed ukazaniem się tygodnika. Okładka przedstawiała karykaturę Obamy ubranego w muzułmański strój (Obama w rzeczywistości jest zdeklarowanym katolikiem) oraz jego żonę, Michelle, z przewieszonym przez ramię karabinem AK-47, używanym najczęściej przez bojówki terrorystyczne.

Badanie Pew Research wykazało, że o okładce słyszało 4 z 10 Amerykanów, jeszcze przed ukazaniem się tygodnika. Sprzedaż "New Yorkera" w zeszły poniedziałek była o około 80% wyższa niż tradycyjna (75,000 egzemplarzy w porównaniu ze średnią sprzedażą - 43,000 egzemplarzy).


Obama działa lepiej na widownię niż jego polityczny przeciwnik w wyścigu o fotel prezydencki, John McCain. Zależność tę dostrzegły również niemieckie gazety, które w zeszłym tygodniu, przy okazji wizyty Obamy w Berlinie, miały możliwość dać popis swoich jedynek. Przykłady poniżej.


Prawdziwy popis dał jednak niemiecki "Bild" wydawany przez koncern Axel Springer. Przy naprawdę różnych opiniach na temat tej gazety, ta okładka komunikowała się, moim zdaniem, w zeszły czwartek najlepiej:


Brak komentarzy: