Mecom, mediowy koncern Davida Montgomery' ego chce większych zysków z posiadanych w swoim portfelu niemieckich gazet. W związku z tym, każda z nich zmniejszy swoją objętość.
O rychłych zmianach donosi czasopismo "Der Kontakter", branżowy tytuł zajmujący się tematem mediów i komunikacji. Zmiany dotkną tak znane w Niemczech tytuły jak "Berliner Zeitung" (nakład prawie 180,000 egzemplarzy), "Berliner Kurier" (nakład ok. 138,000 egzemplarzy) i "Hamburger Morgenpost" (sprzedaż ponad 110,000 egzemplarzy).
Jak podaje "Kontakter", za decyzją koncernu może stać chęć zmniejszenia kosztów produkcji tytułów, a tym samym szybszego poprawienia ich rezultatu finansowego. Mecom prawdopodobnie chce w ten sposób w krótkim terminie poprawić notowania swoich akcji.
Pracownicy odchudzanych gazet obawiają się negatywnych skutków takiej decyzji. Boją się, że pozytywne efekty będą krótkoterminowe, w dłuższym terminie nastąpią natomiast te gorsze, czyli odejście części czytelników. "Berliner Zeitung" stosunkowo niedawno zmniejszał już swoją objętość z 32 do 28 stron.
Podobną sytuację opisywał w zeszłym roku Krzysztof Urbanowicz na swoim blogu Media Cafe Polska. Rzecz dotyczyła polskiego rynku prasy ("Rzeczpospolitej" oraz jedenastu dzienników regionalnych odkupionych od Orkli). Problemem było nie zmniejszanie objętości tytułów, a gwałtowna redukcja zatrudnienia. Powód był jednak ten sam - poprawienie wyników finansowych gazet. Spekulowano wówczas, że takie działanie podejmuje firma, która w krótkim czasie zamierza sprzedać znaczną część swoich udziałów po jak najlepszej cenie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz